Duda na podzespołach kościelno-kaczych

5 Gru

Więcej >>>

Od 30 lat żaden rząd nie powiedział „Jaka ma być Polska” tylko czyja. Kościoła, prawicy, pesudolewicy.

Dlatego wdychamy własne odchody węglowe, zwane przez Dudę gwarancją niepodległości. Zagazowujemy się patriotyzmem i jego wydzielinami błogosławieni przez najmocniejszą u nas siłę polityczną – Kościół.

Powinniśmy więc zmienić flagę z biało-czerwonej na czarno-czarną , kościelno-węglową. Żałobę po rozumie.

Nie mamy klasy średniej mogącej wpłynąć na cokolwiek. Mamy Tuska, kiwającego w polityce jak najlepszy zawodnik. Może nie Ronaldo czy Messie ale Franciszek Józef, bo przetrwa epokę, ale jej nie zmieni. Biedroń, nadzieja postępowców wyląduje w Brukseli. Zostaniemy bez wizji, zresztą w smogu mało co widać.

Pisowcy nie mają żadnego programu oczyszczenia powietrza, bo prezes czyści tylko kuwetę.

Zaraz Duda spotka się ze Schwarzeneggerem, Duduś na podzespołach kościelno kaczych z Terminatorem.

Lepiej prezydentowi pasowałby by Chuck Norris. Razem wygłosiliby orędzie jak oczyścić polski syf i metan podpalając je zapałką.

Z naszymi elektrowniami starymi i tymi właśnie budowanymi na nowe tysiąclecie będziemy smrodem Europy. Żeby odizolować nasze zaczadzone łby i węglowe wyziewy Unia zbuduje klosz. Szklaną kopułę na której natychmiast postawimy krzyż. Albo kolejny pomnik czy świętą figurę. I to będzie ślad po nas w świecie, po kraju gdzie w komorze gazowej patriotyzmu nikt nie przeżyje.

>>>

Adam Glapiński, prezes NBP, domaga się wycofania siedmiu publikacji z „Gazety Wyborczej”. Jak to zrobić?
Próbowałem wyobrazić sobie proces palenia gazet. Zastanawiałem się, gdzie powinien się odbyć i uznałem, że najlepszym miejscem będzie Plac Piłsudskiego, obok pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. A tak na poważnie myślę, że Adam Glapiński się po prostu boi, bo jest najbardziej zagrożony. Aresztowany były szef KNF Marek Chrzanowski był jego człowiekiem, wizyta w jego gabinecie po nagranej i opublikowanej rozmowie z biznesmenem wyglądała jak przyklepanie dealu u Ojca Chrzestnego.

Jestem przekonany, że ujawniony został tylko wierzchołek góry lodowej i jest bardzo prawdopodobne, że PiS uzyskiwał pieniądze w podobny sposób w różnych miejscach. Przecież 40 mln zł łapówki nie mogło być przeznaczone tylko dla jednego człowieka.

„Tak nie działa państwo demokratyczne, tak działa państwo mafijne” – za takie stwierdzenie „Gazeta Wyborcza” musi przeprosić. Tak zdecydował sąd. Przeprosi?
Będziemy się oczywiście odwoływać, to jest rażące naruszenie prawa do krytyki prasowej. W ogóle dzieją się rzeczy niezwykłe. Do Towarzystwa Dziennikarskiego dotarła sprawa dziennikarki, która w audycji na żywo „wpuściła” słuchacza na żywo, który powiedział, że nie mamy w Polsce prezydenta, tylko figuranta. Dostała za to naganę, zakaz prowadzenia audycji, a dodatkowo szef Radia Rzeszów skierował także doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury. To jest coś niebywałego!

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich atakuje wszystkich innych dziennikarzy. Czasami trudno w to uwierzyć. I wszystko jest możliwe. Uważam, że zabraknie nam wyobraźni na to, co władza jeszcze może zrobić.

PiS zdecyduje się na „przepchnięcie” tzw. ustawy dekoncentracyjnej? Czy skupi się na „innych” działaniach?
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Dekoncentracja jest chyba w jakimś stopniu możliwa, ale nie będzie dotyczyła TVN-u, a ich najbardziej boli właśnie ta stacja. Myślę, że na razie będą skupiali się na uderzaniu w inny sposób.

>>>

Dodaj komentarz