O władzy PiS można tylko źle. Takich pokraków przy korycie nie mieliśmy nigdy w historii (ani w czasie Targowicy, ani w Sanacji tuż przed 39. rokiem).
Symbolem tego jest Jarosław Kaczyński. Czy można wyobrazić sobie lidera bardziej zdeformowanego – fizycznie i intelektualnie?
Albo inaczej: czym różni się Kaczyński od Kononowicza? Kononowicz przynajmniej nie pluł na Polki i Polaków „mordami zdradzieckimi”, tylko chciał, żeby „niczego nie było”.
Katastrofa smoleńska jest dziełem jego brata Lecha. W czas zarazy virusa corona Jarosław pilotuje nas do ogólnopolskiej katastrofy smoleńskiej.
Dane na temat zakażeń koronawirusem są nieprawdziwe, bo nie przeprowadza się za dużo testów, a także nie ma badań post mortem na okoliczność virusa corona.
Przebywający w kwarantannie nie są zaliczani do zakażonych i ofiar. O tym opowiadają lekarze.
Wojewódzcy konsultanci medyczni mają zakaz wypowiadania się na temat koronawirusa wydany przez ministra Szumowskiego, to ten gość, który przysięgał na tablice Mojżesza.
Rozumiecie? Wierzący w niebyt gość pieprzy o tym publicznie, takich ministrów z umysłowym zaćmieniem mamy u władzy w XXI wieku i w czasie zarazy. Ciemnogród powinien minąć, ale nie w Polsce pisowskiej, jeden z drugim klęka przed bóstwem Niebytu.
I rżną nas, kłamią w mediach, niczego nie robią, bo szmalu nie ma w kasie publicznej, rozdali, aby przekupić wyborców. Łachudry dorwały się do koryta: mitoman Morawiecki, Kaczyński z kompleksami, w tym z Edypa i minister walnięty kamienną tablica Mojżesza w skroń.
Władze sanitarne nie ukrywają przed Francuzami, że podają liczby, które nie odzwierciedlają rzeczywistości. To, co można brać za liczbę chorych, w rzeczywistości jest liczbą przypadków wykrytych. Liczba chorych, a tym bardziej liczba zakażonych nosicieli wirusa, którzy nie mają objawów, jest więc o wiele większa. Podobnie jest z oficjalną liczbą zmarłych.
Więcej o Francji w czasie zarazy >>>
Trybunał Sprawiedliwości UE z powodów formalnych nie odpowiedział na pytania zadane przez sędziów Igora Tuleyę i Ewę Maciejewską. Za to podkreślił, że nie można stosować represji dyscyplinarnych za pytania do TSUE. Trybunał oceni wkrótce model odpowiedzialności dyscyplinarnej dla sędziów w Polsce w innej sprawie, ze skargi Komisji Europejskiej.
Więcej o orzeczeniu TSUE >>>
W Polsce jest już ponad tysiąc przypadków zakażenia koronawirusem. Ofiar pandemii jest 15, choć Ministerstwo Zdrowia informuje też o przypadkach, które nie są włączane do tych statystyk, gdyż pacjent cierpiał na „współistniejące choroby”. Czy ofiar koronawirusa może być więcej, niż widzimy w oficjalnych statystykach?
Śmierć podczas kwarantanny poza statystyką
– Ofiar jest więcej, niż podaje rząd – mówi Gazecie Wyborczej medyk sądowy, pracujący w jednym z dużych polskich miast. Dlaczego? Jak tłumaczy, do statystyk nie są wliczane osoby, które zmarły w swoich domach, podczas kwarantanny. A takie przypadki się zdarzały.
Więcej o możliwości oszustw przez władze PiS >>>
Przełóżmy wybory!
Więcej o sondażu prezydenckim >>>
PiS okazał się partią niezdolną do wzięcia najmniejszej choćby odpowiedzialności za coś więcej niż czubek własnego partyjnego nosa.
Zadałam sobie ostatnio pytanie: po co nam państwo? I sądzę, że w świetle ostatnich wydarzeń jest ono bardzo uzasadnione. Bo skoro obywatele sami zrzucają się na sprzęt dla szpitali: kombinezony, maseczki i rękawice ochronne, skoro Owsiak doposaża i Lewandowscy dorzucili swoje, skoro szereg fantastycznych prywatnych firm pomaga – odkażając za darmo obiekty, karetki i korytarze w przychodniach, a wolontariusze robią zakupy starszym, schorowanym i samotnym osobom, skoro obywatele w poczuciu odpowiedzialności potrafią i chcą się samoizolować, a nawet leczyć – to po co nam rząd?
Dodaj komentarz