Krystyna Pawłowicz rozjuszona

29 Gru

„Prokuratura nie ma uprawnień do zwolnienia mnie z tajemnicy tłumacza. Jeśli p. Morawiecki zwolni mnie z tajemnicy, to ryzykuje, że w przyszłości np. tłumacze pracujący z nim przy negocjacjach nowej unijnej perspektyw budżetowej mogą zostać przesłuchani” – powiedziała w wywiadzie dla rp.pl. tłumaczka Magda Fitas-Dukaczewska. Ma ona zeznawać w sprawie rzekomej zdrady dyplomatycznej Donalda Tuska po katastrofie smoleńskiej.

Na tę wypowiedź na Twitterze zareagowała posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. – „Takiej tajemnicy w pr nie ma. Tłumacz jest TYLKO technicz przekaźnikiem.A Tuska nie dotyczy żadna tajemnica wobec zasady przejrzystości władzy,jej kontroli przez Naród,brak ochrony dla działań przeciwko Państwu i ich karalności w K.K.Spr.PUBL to NIE spr PRYW” [pisownia oryg.]. Dziennikarka Dominika Długosz w odpowiedzi przesłała Pawłowicz jeden z artykułów ustawy o tłumaczu przysięgłym, który stanowi, że jest on obowiązany do zachowania tajemnicy zawodowej.

To oczywiście nie przekonało posłanki PiS, która zaatakowała dziennikarkę. – „Pani prymitywizuje. Przedstawiałam Pani zasady. Czyich interesów Pani usiłuje bronić? Chcecie blokować swą ignorancją i chyba złą wolą próby ustal. prawdy o Smoleńsku. Dlaczego Pani wymyśla przeszkody, których nie ma. Konstytucja i Kod. Karny otwierają drzwi” – napisała Pawłowicz. W kolejnym wpisie dodała: – „A poza tym, czego,jakich wartości,czyich interesów usiłuje Pani bronić cytując bez zrozumienia wyrwane pojedyn. przepisy ? Interesów Polski,jej bezpieczeń czy uniemożliwienia ustal prawdy o Smoleńsku i roli w tej tragedii Tuska,a nawet Putina?”.

„O wow. Szybko poszło. A może mi pani poseł przytoczyć co tu jest do rozumienia? Dalej w ustawie, która w pani przekonaniu nie istnieje, są sankcje za złamanie tajemnicy.  Czy pani zdaniem każdy tłumacz ma sam rozważyć co może opowiadać a czego nie? Czy po prostu rozmowy Tuska może?” – napisała Dominika Długosz. W następnym wpisie dodała: – „Pani poseł. Czego to chyba proste – przestrzegania prawa. Pani się upiera, że prawo jest bez znaczenia, ja uważam, że jednak należy go przestrzegać. Skoro wina Tuska jest bezsporna to dlaczego po 3 latach prokurator potrzebuje zeznań tłumacza?”.

Dodaj komentarz