Tylko brakiem klasy wytłumaczyć można zachowanie dziennikarki Danuty Choleckiej z TVP, która w dość obcesowo potraktowała na wizji zaproszonego gościa.
Paweł Lech z PO – podczas rozmowy na temat oglądalności TVP w sylwestrową noc – wspomniał o imprezie organizowanej przez TVN w Warszawie na Placu Bankowym i to wystarczyło, by odebrać mu głos.
Oburzona „śmiałością” gościa Cholecka zawołała:
„Uuu… To w TVN-ie niech pan to opowie! Myślę, że nasi widzowie się świetnie bawili i ci, którzy z Telewizją Polską spędzili sylwestra z pewnością nie żałują”.
W odpowiedzi na to w mediach społecznościowych zawrzało: „Typowy przykład „dziennikarstwa” na smyczy. Żenujące” – skomentował zdarzenie użytkownik Twittera.
Dodaj komentarz