W gadzinówce TVP zabronione jest wymawianie nazwy TVN

2 Sty

Tylko brakiem klasy wytłumaczyć można zachowanie dziennikarki Danuty Choleckiej z TVP, która w dość obcesowo potraktowała na wizji zaproszonego gościa.

Paweł Lech z PO – podczas rozmowy na temat oglądalności TVP w sylwestrową noc – wspomniał o imprezie organizowanej przez TVN w Warszawie na Placu Bankowym i to wystarczyło, by odebrać mu głos.

Oburzona „śmiałością” gościa Cholecka zawołała:

„Uuu… To w TVN-ie niech pan to opowie! Myślę, że nasi widzowie się świetnie bawili i ci, którzy z Telewizją Polską spędzili sylwestra z pewnością nie żałują”.

W odpowiedzi na to w mediach społecznościowych zawrzało: Typowy przykład „dziennikarstwa” na smyczy. Żenujące” – skomentował zdarzenie użytkownik Twittera.

Dodaj komentarz