Współczucie dla pedofilów w sukienkach, którzy gwałcili dzieci. Jakie to pisowskie

5 Gru

Mimo, że powszechnie wiadomo, iż „zasoby intelektualne” dobrej zmiany są delikatnie mówiąc dość skromne, to od czasu do czasu dech zapiera, gdy wsłuchać się w prawicową argumentację.

Oto znana z „niebanalnych” pomysłów posłanka PiS Bernadeta Krynicka pokusiła się o ocenę stanu duchownego. Ze szczególną czułością i zrozumieniem pochyliła się nad zjawiskiem pedofilii.

Trzeba zrozumieć w końcu, że ksiądz to jest człowiek, a nie postać święta, jak każdy, i ma prawo do popełnienia pewnych grzechów, błędów – palnęła w programie „Polska i świat” w TVN24.

Idąc dalej stwierdziła: „Myślę, że to już jest parodia. Czy pedofilia jest tylko wśród księży? Może zrobimy komisję, która będzie badać pedofilię wśród nauczycieli, wśród lekarzy, pielęgniarek” – powiedziała Bernadeta Krynicka w TVN24 i wybuchnęła śmiechem ze swojego własnego „żartu”.  To wszystko jest udokumentowane czarno na białym, ale Krynicka teraz chciałaby wycofać się ze swoich mądrości i twardo zaprzecza własnym słowom.

Wszystko dlatego, że jej wypowiedź przytoczył na Twitterze Adam Jankowski z Platformy Obywatelskiej. „Szanowna Pani. NIE! Ksiądz nie ma prawa molestować dzieci” – skomentował stanowisko PiS–owskiej posłanki oburzony polityk.

Na to Krynicka ofuknęła polityka PO: „Szanowny Panie, zwyrodnialcy krzywdzący dzieci, bez względu na zawód czy sprawowaną funkcję powinni zostać osądzeni i skazani. Proszę nie wkładać w moje usta słów, których nie powiedziałam” – napisała.

„Szanowna Pani Poseł, wszyscy oglądający „Polskę i Świat” to obejrzeli i usłyszeli. Służę nagraniem. Sądzę, że jutro będzie się Pani tłumaczyła z tych słów we wszystkich mediach” – ripostował Jankowski. I tak właśnie jest. Portale społecznościowe huczą od komentarzy na temat światłych komentarzy PiS–owskiej posłanki… Ona sama na razie milczy!

Bernadeta Krynicka to ta sama pani poseł Prawa i Sprawiedliwości, która zasłynęła wieloma nieodpowiedzialnymi wypowiedziami. Media obiegło zdjęcie z Sejmu, na którym parlamentarzystka uciekała przed protestującymi niepełnosprawnymi i ich rodzicami. W ramach pomocy dla nich w absurdalny sposób argumentowała, że władza tworzy strzelnice właśnie dla nich.

Dodaj komentarz