Zaraza koronawirusa pozwala władzy PiS w dalszym dewastowaniu Polski.
Postanowienie TSUE o zawieszeniu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego nie zostanie przyjęte przez polskie władze do wiadomości.
Morawiecki skierował postanowienie TSUE do Trybunału Konstytucyjnego, który nie jest żadnym Trybunałem, a przybudówką partyjną.
Tak samo zadziałała inkryminowana Izba Dyscyplinarna, skierowała w swojej sprawie wniosek do TK. Jest to jawne podważanie Traktatu unijnego.
Myślenie PiS jest takie, iż Bruksela zajęta koronawirusem, nie zauważy bezprawia w Polsce. A jak zauważy, machnie rękę.
Prędzej czy później Unia nas wykopie, władzy PiS będzie to wygodne, bo pozwoli zaprowadzić swój zamordyzm.
Czy Polacy pogodzą się z antypolską władzą PiS. Wątpię. Prorokuję, że dojdzie – jak w czasach PRL – do buntu społecznego, znowu zostaniemy jako państwo zmarginalizowani dla wygody miejscowych satrapów.

Prezes Izby Dyscyplinarnej Tomasz Przesławski (na zdjęciu) sprzeciwia się wezwaniu I Prezes SN Małgorzaty Gersdorf do zaprzestania pracy przez sędziów tej izby. Sędzia Małgorzata Bednarek z Izby Dyscyplinarnej kieruje wniosek o TK o zbadanie zgodności z konstytucją przepisu Traktatu o UE. Wszystko, żeby nie zastosować się do postanowienia TSUE z 8 kwietnia.


Prezydent Duda w ostatnich 5 latach nie raz naruszał Konstytucję, ale teraz udaje, że kurczowo się jej trzyma. Zapomina, że Konstytucja w sytuacji pandemii wymaga wprowadzenia stanu klęski żywiołowej i fałszywie używa art. 131, twierdząc, że opóźnienie wyborów oznaczałoby zerwanie ciągłości władzy. Przy okazji robi sobie kampanię. Publiczne radio pomaga.



W USA epidemia wypchnęła na bezrobocie już 16 mln pracowników. Oxfam alarmuje, że kryzys gospodarczy może wpędzić aż pół miliarda ludzi na świecie w ubóstwo. W Polsce po miesiącu od wykrycia pierwszego przypadku koronawirusa wiceminister zdrowia informuje, że każdy szpital będzie miał wydzielone strefy dla osób zakażonych i z podejrzeniem zakażenia.

W sumie od początku epidemii mamy w Polsce 5575 osób zakażonych, z tego:
- 284 osoby wyzdrowiały,
- 174 umarły,
- 5 177 choruje, w tym 160 jest w stanie ciężkim lub krytycznym.






Minister zdrowia zapowiedział, że wszyscy Polacy w miejscach publicznych będą musieli zakrywać nos i usta. Maseczką, szalikiem, chustą. Czy ma to sens z naukowego punktu widzenia?
Ciekawe, czy premier Morawiecki i minister Szumowski od tej pory będą na konferencjach prasowych nosić maseczki. A prezes Kaczyński w Sejmie? Do tej pory tego nie robił, mimo że używa ich duża część posłów podczas posiedzeń.


Postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie przepisów ustawy o SN dotyczących Izby Dyscyplinarnej obowiązuje wszystkie organy publiczne w Polsce – natychmiast. Trybunał Konstytucyjny, choćby taka była wola polityków, tego nie zmieni. Rząd ma miesiąc na sprawozdanie Komisji Europejskiej z wykonywania postanowienia TSUE.
1. Co postanowił Trybunał Sprawiedliwości UE 8 kwietnia w sprawie C-791/19 R?
TSUE zawiesił stosowanie przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym z 8 grudnia 2017 roku dotyczące jej ustanowienia (art. 3. 5) i funkcjonowania (art. 27 i art. 71.1) Izby Dyscyplinarnej w SN w zakresie, w jakim jest ona sądem dyscyplinarnym I i II instancji dla sędziów SN i sądów powszechnych.
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego wydała oświadczenie, w którym wzywa:
- wszystkie osoby powołane na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Dyscyplinarnej do natychmiastowego powstrzymania się od jakichkolwiek czynności związanych z rozpoznawaniem spraw określonych w art. 27 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2019 r., poz. 825).
- pracowników Sądu Najwyższego zatrudnionych w Izbie Dyscyplinarnej do przekazania wszystkich akt spraw, w tym także zakończonych, do izby Sądu Najwyższego właściwej w związku z zaprzestaniem stosowania art. 27 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym.
2. Kogo obowiązuje to postanowienie TSUE?
Postanowienie TSUE jest skierowane jest do wszystkich organów władzy publicznej w Polsce, które w zakresie swojej właściwości mogą stosować wymienione w nim przepisy ustawy o Sądzie Najwyższym z 8 grudnia 2017 roku dotyczące Izby Dyscyplinarnej SN.
3. Czy postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE obowiązuje dopiero po potwierdzeniu przez organy krajowe w Polsce?
Nie. Postanowienie TSUE wywiera bezpośredni skutek natychmiast. Nie tylko nie wymaga, ale i nie dopuszcza żadnej formy potwierdzenia, czy uzależnienia jego skutków od organów krajowych.
(…)
11. Czy Trybunał Konstytucyjny ma kompetencje do oceny orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE?
Nie.


Co – oprócz odgrywania kiepskiej komedii – umie robić partia obecnej władzy, skoro respiratorów brak, dobrych ustaw brak, a w kasie widać dno…
Ludzie to już w ogóle stracili poczucie humoru, zwłaszcza w Polsce. Owszem, nie mamy wpływu na naturę, w tym również na naturę maseczek chirurgicznych, które zanikają, jak tylko zaczynamy ich akurat potrzebować. No, ale nie znaczy to przecież, że w tych ponurych czasach „wojny biologicznej” wszyscy mamy – jak mawiał mój pułkownik od obrony cywilnej, obdarzony żołnierskim dowcipem – owinąć się w prześcieradło i ewakuować na najbliższy cmentarz. Zwłaszcza teraz, uwięzionym w ciasnych M-ileś, należy się nam przecież trochę rozrywki i odrobina radości.
Tagi: Andrzej Duda, Anna Wójcik, Anton Ambroziak, Bożena Chlabicz-Polak, Izba Dyscyplinarna SN, Kleofas Wieniawa, koronawirus, Maria Pankowska, Milada Jędrysik, Tomasz Przesławski, TSUE, wybory prezydenckie 2020
Najnowsze komentarze